Spór o komisję
Protest przeciw takiej decyzji zgłosił wicemarszałek Bronisław Komorowski (PO).
Początkowo PiS i PO miały mieć po trzech przedstawicieli w komisji, a pozostałe kluby po jednym. Prezydium Sejmu zdecydowało inaczej bez wicemarszałków Komorowskiego i Wojciecha Olejniczaka (SLD), który w tym czasie prowadził obrady Sejmu. Na ponownym spotkaniu Prezydium brakowało wicemarszałków Olejniczaka oraz Andrzeja Leppera (Samoobrona).
Ostatecznie uzgodniono, że Prezydium Sejmu w piątek rano zajmie się sprawą podziału miejsc w komisji śledczej jeszcze raz.
h.k., pap