Rekolekcje bez Pana Boga
Postrzegałam go raczej jako symbol wielkiej zhierarchizowanej instytucji, jaką jest Kościół katolicki. Instytucji, w stosunku do której jestem bardzo krytyczna i której częścią nie czuję się już od lat. Jest to świadomy wybór, do którego oczywiste prawo dostałam jako dziecko wychowywane w rodzinie: katolików związanych z Kościołem, agnostyków o żydowskich korzeniach, którzy są przywiązani do chrześcijańskich tradycji, oraz ateisty - antyklerykała. To środowisko naturalne nie wyposażyło mnie odgórnie w jedyną słuszną postawę wobec religii. W takim czasie, jak umieranie Jana Pawła II, wyjątkowo trudno było mi zająć jednoznaczną postawę. Był wieczór pierwszego kwietnia. Wszyscy czekali już na wiadomość o śmierci papieża, tymczasem ja świętowałam z przyjaciółmi urodziny kolegi w knajpie na Starym Mieście. Przy piwie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta