Pijana załoga statku
Prokuratura w Kołobrzegu i Urząd Morski w Słupsku zajmą się sprawa pijanej załogi statku wycieczkowego "Monika", który w nocy z soboty na niedzielę w trakcie rejsu w rejonie portu w Kołobrzegu wpłynął na mieliznę. O wypadku i podejrzeniu, że kapitan wraz z załogą są pod wpływem alkoholu, powiadomiła policję jedna z pasażerek statku. Badania na zawartość alkoholu wykazały, że kapitan miał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, mniej pijani byli pozostali członkowie pięcioosobowej załogi. Pasażerów i załogę ewakuowała jednostka ratownicza.
pap