Papierowe bariery
Gdy prezes Sharpa przyleciał z Japonii, aby obejrzeć proponowaną przez polskie władze lokalizację dla jego zakładu (decyzje o inwestycji jeszcze nie zapadły), wylądował w Hamburgu i stamtąd taksówką jechał do Inowrocławia. Po drodze notował wszystkie utrudnienia, które spostrzegł, czas przejazdu poszczególnych odcinków dróg i granicy. Na spotkaniu z Kazimierzem Marcinkiewiczem wyjął notatnik i m.in. podał, że rondo w Inowrocławiu i dojazd do niego są tak ciasne, że nie zapewnią swobodnego przejazdu ciężarówek obsługujących zakład. - Szybko sprawdziliśmy, czy przewidywana jest budowa obwodnicy tego miasta, ale nie ma nawet planów takiej inwestycji - tłumaczy Marian Przeździecki, doradca premiera Marcinkiewicza. - Co gorsza, przepisy o ochronie środowiska wymagają, aby każda inwestycja drogowa uzyskała zgodę organizacji ekologicznych, a zebranie kompletu podpisów może trwać nawet kilka lat - mówi Przeździecki.
Struktura poważnego inwestoraPrzez lata nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta