Wymuszone pustostany
Kilkunastometrowy lokal na Starówce, przy ul. Jezuickiej 1/3, od ponad trzech lat stoi pusty. Miejsce świetne, obok Pałacu Ślubów. Tyle że dzielnica nie może wynająć pomieszczenia i na nim zarabiać. Wszystko dlatego, że wspólnota mieszkaniowa zagrodziła podwórko bramą. A razem z nim wejście do lokalu, który nie ma drzwi od frontu. Lokatorzy tłumaczą, że w ten sposób chcą bronić się przed brudem i złodziejami.
Domofon do pralniIdentyczna sytuacja jest przy Krakowskim Przedmieściu 63/65. Miasto ma tu do wynajęcia atrakcyjny, 60-metrowy lokal. Ostatnia umowa wygasła w lipcu 2003 roku i od tamtej pory nie udało się w przetargach znaleźć nowego najemcy. Wejścia do pomieszczenia broni brama.
- Podwórko traktujemy jako część domu. Gdybyśmy otworzyli je dla wszystkich, prawdopodobnie zostałoby zniszczone - tłumaczy Piotr Polk,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta