Radzę zachować spokój
Mogę sobie wyobrazić, że skargi wywołają zaniepokojenie w Polsce. Wychodzę jednak z założenia, że nie mają żadnych szans na pozytywny werdykt. Jestem spokojna, gdyż - paradoksalnie - złożenie skargi w Strasburgu przyczyni się - po orzeczeniu Trybunału - do uspokojenia atmosfery wokół tej sprawy. Radziłabym więc wszystkim zachowanie spokoju. Niemiecki rząd nie wesprze oczywiście pozwu Powiernictwa Pruskiego. Nie znam treści skargi, ale jedno jest pewne - nie może być mowy o żadnych odszkodowaniach dla niemieckich wypędzonych, których wysiedlono z Polski bezpośrednio po wojnie.
not. p.jen. Czytaj także- Powiernictwo Pruskie będzie walczyć o mienie w Polsce