Nafciarz braci Kaczyńskich
Gdyby nie gorące dyskusje, które w tamtym czasie toczyli ze sobą, Piotr Kownacki zapewne byłby dziś zwykłym urzędnikiem lub co najwyżej doradcą szefa którejś z państwowych spółek. Kaczyńskiemu bardzo spodobał się 40-latek, który nie wstydził się swoich prawicowych i propaństwowych poglądów. Nie tylko nie zwolnił go z pracy - Kownacki był wiceprezesem NIK pełniącym obowiązki szefa tej instytucji po śmierci Waleriana Pańki - ale szybko włączył go w skład swojej drużyny. Podobnie jak on Kownacki z zawodu jest prawnikiem, skończył Wydział Prawa i Administracji na Uniwersytecie Warszawskim. - To utalentowany prawnik. Ma swoje zdanie i potrafi je obronić - ocenia prof. dr Wojciech Katner, prorektor Uniwersytetu Łódzkiego.
Ambitny poliglotaKarierę Kownacki zaczynał w Polskiej Akademii Nauk, później w latach 1983 - 1987 pracował w Biurze Prasowym Kancelarii Sejmu. Zagraniczni dziennikarze wychwalali jego komunikatywność - w czym pomagała mu znajomość czterech...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta