Klient zapłacił w terminie, ale naliczą mu odsetki
Największa firma w branży, Telekomunikacja Polska, zmieniła zasady płatności od 1 grudnia. W styczniowych fakturach zachęca klientów do jak najszybszych wpłat i informuje, że spóźnialskim naliczy odsetki. I tu jest problem, bo spóźnienie jest możliwe nawet po zapłaceniu faktury w terminie na niej podanym. Dlaczego? Dotychczas TP SA za dzień zapłaty uważała moment dokonania przelewu lub wpłaty na poczcie, w banku, w kasie firmy, jeżeli nastąpiły do dnia określonego na fakturze. Dzień wpływu środków na konto TP SA był uważany za moment zapłaty tylko wtedy, gdy nastąpił po terminie. Co istotne, TPSA deklarowała, że odsetki ustawowe naliczy tylko za opóźnienie zawinione. Teraz jest inaczej - za dzień zapłaty TP SA uważa dzień wpływu środków na swój rachunek, a odsetki ustawowe chce naliczać niezależnie od odpowiedzialności klienta.
-Czy to oznacza, że jeśli zapłacimy za telefon w terminie, to i tak naliczą nam odsetki, jeśli pieniądze nie dojdą na czas?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta