Rewolucja z dostawą do domu
Droga, którą codziennie pokonują, uzmysławia im, jak wiele jeszcze jest do zrobienia. Żeby wejść do lokalu "Krytyki Politycznej" na pierwszym piętrze budynku przy Chmielnej w Warszawie, muszą minąć kilka par drzwi ze znakami "K+M+B". W kamienicy, której front wypełniają drogie butiki, wiekowi lokatorzy manifestują przywiązanie do starego porządku. Nowa lewica rodzi się tam, gdzie konserwatyzm i liberalizm demonstrują dziś swoją obecność.
W przestronnym wnętrzu zamienili 60-metrowy salon w salę konferencyjną z wysięgnikami do kamer. Nowe czasy potrzebują nowych technologii. Podczas spotkań, a spotykają się tu wszyscy ze wszystkimi, tłok na korytarzach tworzy atmosferę. Tyle o bazie. W pokoiku Sławomira Sierakowskiego rodzi się nadbudowa. Redaktor naczelny "Krytyki Politycznej", przypalając papierosa, mówi: - Celem jest stworzenie formacji lewicowej z prawdziwego zdarzenia. Przez oddziaływanie intelektualne we wszystkich sferach życia publicznego: w kulturze, filozoficznych sporach i ekonomii.
Doktoranci rewolucjiZałożyciel "Krytyki"...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta