Opóźnienia w BCT
Bałtycki Terminal Kontenerowy nie daje sobie rady z przeładunkiem rosnącej liczby kontenerów, sygnalizują Polska Izba Spedycji i Logistyki oraz Pomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych we wspólnym komunikacie z 7 września 2007 roku. Przewoźnicy ponoszą straty z powodu przetrzymywania na terminalu samochodów, które czekają na przeładunek do sześciu godzin, zamiast obiecywanej przez BCT godziny. Zbyt wolne są także przeładunki na wagony kolejowe i różnego rodzaju manipulacje (np. rewizje, odładunki). W komunikacie podano, że straty klientów BCT wynoszą w niektórych przypadkach do kilkudziesięciu tysięcy złotych na partię ładunku.
Robert Przybylski