Bank za każdym rogiem
Plac Wilsona - centralny punkt warszawskiego Żoliborza. Działa tu już siedem banków. Za chwilę będą dwa następne. Przy prestiżowej ul. Rajskiej w Gdańsku do niedawna był jeszcze pub Dariusza Michalczewskiego. Teraz jest tam oddział Polbanku EFG.
- W dużych miastach deptaki oraz ulice o najsilniejszym natężeniu ruchu pieszego są najbardziej poszukiwanymi lokalizacjami. W Poznaniu banki zainteresowane są przede wszystkim ul. Święty Marcin i ul. Półwiejską. W Gdańsku są to ulice Rajska i Grunwaldzka. Przy tej pierwszej praktycznie nie ma wolnych lokali. Przy ul. Grunwaldzkiej swoje placówki ma większość banków detalicznych - tłumaczy Tomasz Górski z firmy Cushman & Wakefield, która wynajduje dla banków lokale na ich oddziały.
Internet się nie przyjąłBanki potrzebują oddziałów, by udzielać kredytów czy sprzedawać fundusze inwestycyjne. Polacy nie polubili zbytnio kupować takich produktów przez Internet, wolą przejść się do banku. - A jaki bank wybierają? Ten za rogiem - twierdzi Krystian Setera, odpowiedzialny za placówki partnerskie w ING Banku Śląskim. - Dlatego też sieci bankowe tak się rozrastają....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta