Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wezmę dziecko w dobre ręce

30 czerwca 2007 | Plus Minus | Aleksandra Gardynik
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Wezmę dziecko w dobre ręce Tata Julka wpadał, kiedy chciał. Robił awantury i krzyczał, że Kopkowie zarabiają na jego synu. Ośmioletnią Anię Krukowie musieli karmić osobiście, bo oprócz AIDS miała anemię i zwracała każdy posiłek. U Milczarków pojawiły się kozy, żeby dzieciaki, które znały wyłącznie smak ziemniaków, nabrały kolorów i krzepy od ich mleka

- Szukamy rodziców zastępczych dla trójki sierot - Anna Dymna wypowiadała słowa spokojnie i łagodnie. - W innym wypadku skazane są na dom dziecka - dodała.

Pani Krystyna zastygła z czajnikiem w ręku nad wpół zalaną herbatą. Wpatrywała się nieruchomo w ekran telewizora i wiedziała, że jeśli nie oni, nikt inny tych dzieci nie weźmie. Zwłaszcza ze spadkiem, jaki pozostał im po matce w postaci wirusa. Kilkanaście dni później ośmioletnie bliźniaki Ania i Adaś i ich dwa lata starszy brat Janek trafili do Krystyny i Janusza Kruków. Właśnie zbliżało się Boże Narodzenie 2004 roku, które Krukowie mieli obchodzić po raz pierwszy w nowym domu, na uboczu mazowieckiej wioski. Rok później świętowali je jako jedna z 59 specjalistycznych rodzin zastępczych.

W wielodzietnej, zastępczej rodzinie Milczarków najpierw pojawił się smagły Pawełek. Choć właściwie pierwszy był biologiczny syn pani Uli - Adam. Do dziś Paweł nie może się z tym pogodzić. I zastanawia się, jak zagarnąć rodziców tylko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4198

Spis treści
Zamów abonament