Mogły zginąć setki ludzi
Była druga nad ranem, gdy na Haymarket, jednej z uliczek w centrum Londynu, pojawił się jasnozielony mercedes. Nagle wjechał w kosze naśmieci stojące przed klubem nocnym Tiger, Tiger. Ochroniarze klubu zauważyli, że kierowca wysiada z auta i, zataczając się, znika między budynkami, a z mercedesa zaczyna się wydobywać dym. Okazało się, że samochód jest po sufit wypełniony ładunkami wybuchowymi.
Nie zadziałał detonatorPolicjanci, którzy przybyli na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta