Amerykanie zostaną z pustymi rękami
Władimir Putin zostanie w niedzielę przyjęty przez George'a W. Busha w rodzinnej posiadłości prezydenta w Kennebunkport w stanie Maine. Rosyjski przywódca to pierwszy zagraniczny polityk, którego Bush zaprosił do rezydencji swych rodziców. Dwudniowy szczyt zorganizowany z inicjatywy Amerykanów ma mieć nieformalny charakter. Ale - jak podkreślają komentatorzy - uśmiechy i poklepywanie po plecach mogą nie wystarczyć politykom, by znacząco zmienić pogarszające się stosunki między obu krajami.
Rz: Czego możemy się spodziewać po spotkaniu Busha z Putinem?Leon Aron: To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta