Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudno będzie nadrobić zaległości w wydatkach

02 stycznia 2008 | Ekonomia | Anna Cieślak-Wróblewska
Odsetek środków z unii na lata 2004 – 2006, które trzeba wydać w 2008 r. . Najwięcej pieniędzy (ponad 48 proc.) zostało w programie „Rybołówstwo i przetwórstwo ryb“. Wśród samorządów najmniej zaległej pracy mają urzędnicy z woj. kujawsko-pomorskiego. Najgorzej sytuacja wygląda w Łódzkiem i Wielkopolskiem.
źródło: Rzeczpospolita
Odsetek środków z unii na lata 2004 – 2006, które trzeba wydać w 2008 r. . Najwięcej pieniędzy (ponad 48 proc.) zostało w programie „Rybołówstwo i przetwórstwo ryb“. Wśród samorządów najmniej zaległej pracy mają urzędnicy z woj. kujawsko-pomorskiego. Najgorzej sytuacja wygląda w Łódzkiem i Wielkopolskiem.

Na wydanie wciąż czeka ponad 1/3 Środków przeznaczonych na lata 2004 – 2006. Zamiast szybkiego zamykania programów czeka nas ciężka praca

Rząd miał ambitny plan, by na koniec 2007 r. poziom wykorzystania funduszy z unijnego budżetu na lata 2004 – 2006 sięgnął 80 proc. Był to cel wyśrubowany, ale miał ważne uzasadnienie – ruszają właśnie nowe unijne programy finansowane z budżetu na lata 2007 – 2013. Lepiej byłoby więc nie angażować zbyt dużych sił w kończenie starych.

Dziś już wiadomo, że rządowego planu nie uda się zrealizować. Według prognoz Ministerstwa Rozwoju Regionalnego do końca grudnia 2007 r. wykorzystaliśmy zaledwie ok. 66 proc. ze starej unijnej pomocy. By wydać całość, w 2008 roku musimy więc uporać się jeszcze z pozostałymi ok. 34 proc. Resort stoi na stanowisku, że nie będzie z tym problemu. – Od początku 2005 do końca 2006 r. poziom płatności dla beneficjentów wyniósł 28 proc. całej puli, a tylko w 2007 r. – ok. 38 proc. – mówi wiceminister rozwoju regionalnego Jerzy Kwieciński. Jego zdaniem doświadczenie pomoże nam wydać pozostałe 34 proc. stosunkowo szybko.

Eksperci, którzy z uwagą śledzą, jak Polska wykorzystuje unijne pieniądze, nie są takimi optymistami. – Wbrew pozorom te 34 proc. to bardzo dużo, czeka nas ogrom pracy – podkreśla Marzena Chmielewska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. – Podczas ostatniego spotkania tzw. komitetu monitorującego wszystkie unijne programy można było odnieść wrażenie, że sami urzędnicy boją się 2008 roku – dodaje jeden z ekspertów, prosząc o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7902

Spis treści
Zamów abonament