Rząd uznał niepodległość Kosowa
27 lutego 2008 | Pierwsza strona | KZ
Przedstawiciele rządu twierdzą, że nie było innego wyjścia. Jednak opozycja jest oburzona. Uznanie Kosowa krytykuje zarówno PiS, jak i lewica. Również prezydent Lech Kaczyński uważa, że można było jeszcze z tym poczekać.
Dlaczego Polska tego nie zrobiła? – Jesteśmy związani lojalnością wobec partnerów w UE i NATO – powiedział „Rz” były szef dyplomacji Adam Rotfeld. Na zdjęciu od lewej: premier Donald Tusk, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i szef MON Bogdan Klich podczas wczorajszych obrad rządu.