Srebrne Usta Kwaśniewskiego
Słowa byłego prezydenta okazały się śmieszniejsze niż wypowiedzi Pawlaka i Borowskiego. Za autora najbarwniejszej wypowiedzi politycznej zeszłego roku słuchacze uznali byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który lekko niedysponowany apelował przed wyborami do braci Kaczyńskich, Ludwika Dorna i Saby, by „nie szli tą drogą”.
Kwaśniewski, który nie pojawił się na uroczystości, w rozmowie z „Rz” do wyróżnienia odnosił się sceptycznie: – Miło, że na żarty odpowiada się żartami. Nie przywiązuję jednak do tego zbytniej wagi.
Występujący w jego imieniu Piotr Gadzinowski, były poseł SLD i zastępca redaktora naczelnego „Nie”, tłumaczył: – Odbiorę tę nagrodę, bo kocham Aleksandra Kwaśniewskiego jako Mojżesza, który przeprowadził lewicę przez Morze Czerwone – tłumaczył Gadzinowski, który wygrał zeszłoroczną edycję konkursu, gdy charakterystycznym nosowym głosem opowiadał w Sejmie o Hongkongu.
Na drugim miejscu znalazł się wicepremier Waldemar Pawlak, który ma już na koncie zwycięstwo w konkursie z 1995 roku, gdy stwierdził: „Kura najpierw jajko zniesie, a dopiero potem gdacze. Nasi polityczni przeciwnicy gdaczą, nawet kiedy nie potrafią jajka znieść”. Tym razem tłumaczył Jackowi Kurskiemu z PiS, jak głosuje się w Sejmie. O tę decyzję ma pretensje były wicepremier Roman Giertych, również nominowany do nagrody: – To ja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta