Macierzyński jest zbyt krótki, by brać go przed porodem
Ciężarne nie chcą iść na macierzyński, zanim urodzą, a lekarze boją się dawać zwolnienia na ostatnie dni ciąży
W konsekwencji zdesperowane mamy tuż przed porodem szukają lekarzy, którzy wystawią im zwolnienie na dolegliwości niezwiązane z ciążą. – To moja kolejna ciąża i choć za każdym razem fatalnie się czuję i mam złe wyniki, lekarze mają wątpliwości, czy dać mi zwolnienie po 37. tygodniu ciąży. Boją się reakcji ZUS. Raz dostałam zwolnienie na kolkę nerkową – mówi czytelniczka.
Niepewne zwolnienie
Potwierdzają to obserwacje fundacji Rodzić po Ludzku. Z sygnałów, które docierają do fundacji, wynika, że wciąż są lekarze ginekolodzy, którzy nie chcą wystawiać zwolnień tuż przed porodem lub po jego terminie. Sugerują skorzystanie z urlopu macierzyńskiego.
– Z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta