CBA idzie na wojnę z Tuskiem
Mariusz Kamiński krytykuje projekt rozporządzenia premiera: to odcinanie nas od informacji i dyskryminacja
Centralne Biuro Antykorupcyjne nie zostawiło suchej nitki na dokumencie premiera.
W ubiegłym tygodniu „Rz” napisała, że Kancelaria Premiera chce ograniczyć CBA dostęp do baz danych różnych instytucji. Zdaniem urzędników obecne zasady przekazywania informacji CBA są sprzeczne z ustawą o ochronie danych osobowych. W efekcie jednak biuro będzie mieć trudniejszy dostęp do informacji niż inne podobne służby, np. ABW. Propozycje Kancelarii Premiera krytykują nawet niechętni CBA politycy. – Jestem przeciwnikiem mnożenia służb. Ale jeśli już CBA istnieje, to powinno mieć takie same uprawnienia jak inne służby – mówi Zbigniew Siemiątkowski, były szef UOP i AW w rządzie SLD.
Projekt premiera likwiduje możliwość elektronicznego udostępniania CBA zbiorów danych bez konieczności każdorazowego składania wniosku np. do bazy PESEL, Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta