Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Siłą kina jest prawda

22 kwietnia 2008 | Kultura | Barbara Hollender
W „Bitwie o Irak” żołnierzy zagrali prawdziwi amerykańscy marines, którzy brali udział w najcięższych walkach o Falludżę
źródło: Mayfly
W „Bitwie o Irak” żołnierzy zagrali prawdziwi amerykańscy marines, którzy brali udział w najcięższych walkach o Falludżę

W piątek na ekrany wejdzie „Bitwa o Irak”, w którym znany dokumentalista odtwarza wydarzenia w irackim mieście Haditha, gdzie żołnierze amerykańscy zastrzelili 24 cywilów, w tym kobiety i dzieci

Rz: W „Bitwie o Irak” odtworzył pan jeden z najbardziej tragicznych epizodów tej wojny, gdy żołnierze amerykańscy w odwecie za zamach bombowy w mieście Haditha zabili 24 bezbronnych cywilów. Dlaczego kręcąc film o wojnie irackiej, nie zdecydował się pan na realizację fabuły, tylko zrobił obraz paradokumentalny?

nick broomfield: Kino ma większą moc, gdy mówi prawdę. Fikcja sprawia, że człowiek może zdystansować się emocjonalnie, powiedzieć sobie: „To wszystko zostało przecież wymyślone”. Prawda zmusza do powagi, nie można jej zbagatelizować, zlekceważyć, przejść obok niej obojętnie.

W „Bitwie o Irak” czuje się rękę dokumentalisty. Pana film, podobnie jak poprzedni „Ghost” opowiadający o losach chińskiej emigrantki w Wielkiej Brytanii, jest właściwie inscenizowanym dokumentem. Jak udało się panu osiągnąć ten stopień wiarygodności?

Przy „Bitwie...” pracowałem z niezawodowymi aktorami: w rolach żołnierzy wystąpili autentyczni marines, którzy brali udział w akcjach w Falludży, tam, gdzie toczyły się najcięższe walki. Napisałem bardzo precyzyjny scenariusz, ale cały tekst miał tylko odtwórca głównej roli Elliot Ruiz. Z innymi rozmawiałem o scenach tuż przed zdjęciami. Wiele dialogów powstawało na planie. Nie chciałem, żeby grali, liczyłem na ich spontaniczność. Żeby ułatwić im zadanie, starałem się kręcić film w porządku chronologicznym, tak jak wydarzenia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7996

Spis treści

Ekonomia

Aaaaaakcje pracownicze po dobrej cenie skupię
Akcje banków pod presją
Banki liczą zyski
Barometr „Rzeczpospolitej”
Belvedere na minusie
Będzie nowelizacja e-podpisu
Chlebowski o podatku liniowym
Ciężarówka bez wpłaty własnej
Cyna i ropa najdroższe w historii
Cytat dnia
Czy ktoś w końcu pomoże dolarowi?
Czy region jest gotowy na gorsze czasy?
DSV zwiększył zyski
Dlaczego teraz jest dobry moment na kupno akcji?
Dom maklerski dla małych spółek
Dostawy rosyjskiego gazu do negocjacji
Dług spada
Długi weekend na warszawskim parkiecie
Egzotyczne fundusze w PZU
Emerytury małżeńskie pod znakiem zapytania
Fundusze: dobry czy zły kapitał?
Fuzja pod lupą UOKiK
Gdańskie rekordy
Gdynia trzecim portem na Bałtyku
Gorzej, ale z pewnością nie aż tak źle
HWL wozi skutery
Kalendarium gospodarcze
Kibic z Banku Anglii
Kolejne firmy zbudują fabryki w Niepołomicach
Kolejny rok chińskiego boomu
Kontenery zamiast węgla
Kupuj akcje Tety, sprzedaj Polcoloritu
LICZBA DNIA: 30 proc. ekonomistów oczekuje recesji w USA
Miliard na sprzęt AGD do zabudowy
Mocny kurs złotego nie blokuje rozwoju Polski
Nagrodzono najlepsze polskie reklamy
Ocena KGHM w górę
Pionner Pekao o rynku
Podaż nowych mieszkań wciąż rośnie
Polityka energetyczna
Projekt pomostówek
Pół miliarda przesyłek GeoPost
Rosja może się stać największym rynkiem Europy
Rząd rozdaje akcje
Silesia czeka
Snickers Mobile na komórkowo
Sprostowanie
Strzeżony magazyn Rohlig Poland
TFI tracą klientów
TP SA satelitarna
UE bada plan dla banków
UniCredit pozytywnie o akcjach
Unia pomogła zdobyć klientów
Więcej o 450 tys. aut
Wygoda wypiera oszczędność
Wyższe zatrudnienie
Zalety umowy z Kioto
Złoty wciąż zyskuje na wartości
Zamów abonament