Zniżki, czekoladki i pojemne e-konto pocztowe w zamian za punkty
Karty co-brandowe. Używa się ich jak zwykłych kart kredytowych, ale płacąc za zakupy dodatkowo zbiera się punkty w programie lojalnościowym
W ofercie polskich banków znajdziemy wiele kart wydawanych wspólnie z partnerami. Klient zyskuje szanse na dodatkowe, nie tylko finansowe korzyści.
Banki współpracują przy wydawaniu kart kredytowych z sieciami handlowymi, liniami lotniczymi, koncernami paliwowymi, ubezpieczycielami czy mediami. Na plastiku oprócz logo banku (choć nie zawsze się ono pojawia) widnieje wtedy znak partnera. Bank oferujący karty co-brandowe (nazwa wzięta z języka angielskiego) zyskuje nowy kanał dystrybucji swoich produktów, natomiast partner liczy, że klient za pomocą takiej karty będzie więcej wydawać w jego sieci.
Karty co-brandowe są kartami kredytowymi wydawanymi na warunkach zbliżonych do standardowych. Mają wszystkie typowe funkcje. Oprocentowanie kredytu zazwyczaj wynosi około 20 proc., opłata za wydanie – kilkadziesiąt złotych, ale w czasie częstych promocji kartę można dostać praktycznie za darmo.
Partner banku zazwyczaj dodaje jeszcze coś od siebie. Z reguły używając karty co-brandowej, zbieramy punkty w programie lojalnościowym. Punkty można potem wymieniać na nagrody. Co ważne, otrzymuje się je przy płaceniu kartą za jakiekolwiek zakupy, nie tylko w sieci partnerskiej.
Supermarkety, delikatesy, perfumerie
Popularnymi i naturalnymi dla banków partnerami są sieci sklepów. Stanowiska, gdzie można dostać kartę kredytową, mają w zasadzie wszystkie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta