Mariaże herbów i kont
Od pierwszej połowy XIX w. mamy do czynienia na szerszą skalę ze związkami małżeńskimi rodzin frankistowskich ze starymi rodami szlacheckimi.
Natomiast po 1864 r. wyraźnie wystąpiło zjawisko mariaży przedstawicieli rodowej arystokracji i ziemiaństwa z rodzinami pochodzenia żydowskiego z kręgu burżuazji. Przy czym posiadanie szlachectwa przez te rodziny neofickie nie zawsze stanowiło regułę, zwłaszcza gdy w grę wchodziła duża fortuna. Korzyści z takich związków były obopólne. Świeżo uszlachceni neofici byli niezmiernie snobistyczni, jeśli chodzi o nazwiska i tytuły polskich rodów, z którymi wchodzili w koligacje. Korzystali też z tego, że do zarządów i rad nadzorczych firm, które były ich własnością, wchodzili przedstawiciele tych rodów. Podnosiło to prestiż firm.
Ówczesny heraldyk i pamiętnikarz Stanisław hr. Korwin-Kossakowski tak oceniał to zjawisko: „Ileż to starych rodów wróciło dzięki małżeństwu takiemu do dawnego splendoru, zyskując możność podtrzymania tradycji swoich przodków oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta