Sarkozy da Merkel po palcach?
Stosunki niemiecko-ukraińskie są ostatnio wręcz krytyczne. Berlin zbyt często zerka na Moskwę – ocenia w rozmowie z „Rz” profesor Bohdan Osadczuk
– Niemcy chcą rozwijać stosunki gospodarcze i polityczne z Ukrainą – oświadczyła wczoraj kanclerz Niemiec Angela Merkel podczas pierwszej oficjalnej wizyty w Kijowie. Prezydent Wiktor Juszczenko zaznaczył zaś, że ma nadzieję, iż wizyta ta otworzy nowy rozdział we wzajemnych relacjach.
Rz: Jakie znaczenie ma wizyta Angeli Merkel w Kijowie?
Bohdan Osadczuk: To czysto kurtuazyjna wizyta. W pewnym stopniu wymuszona. Merkel nie paliła się bowiem do wyjazdu na Ukrainę, ale była...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta