Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ogni Moskwy nie ma już w Polsce

18 września 2008 | Kraj | Maja Narbutt
Pierwszy  transport  radzieckich  żołnierzy  wyjechał  z Polski  w 1989 roku. Nikt nie  przypuszczał,  że na wyjazd ostatniego z nich trzeba będzie czekać aż cztery lata. Na zdjęciu  wyjazd  żołnierzy  z jednostki w stołecznym Rembertowie  6 sierpnia  1993 roku
źródło: Rzeczpospolita
Pierwszy transport radzieckich żołnierzy wyjechał z Polski w 1989 roku. Nikt nie przypuszczał, że na wyjazd ostatniego z nich trzeba będzie czekać aż cztery lata. Na zdjęciu wyjazd żołnierzy z jednostki w stołecznym Rembertowie 6 sierpnia 1993 roku

Zapomniana rocznica. Odchodzili niechętnie, skarżąc się na polską czarną niewdzięczność. Dziś mija 15 lat od czasu, kiedy opuścił Polskę ostatni rosyjski żołnierz

Pociąg z ostatnim rosyjskim oddziałem odjeżdżał o piątej rano z dworca Warszawa Wschodnia. Błyskały flesze, więcej było dziennikarzy niż oficerów speszonych atmosferą święta, w jaką przerodził się ich wyjazd. Nieliczni zdecydowali się rozmawiać z prasą. Powtarzali, że nie czują się okupantami, a Armia Radziecka wyzwalała Polskę. Był 18 września 1993 roku. Dzień wcześniej na dziedzińcu Belwederu odbyło się symboliczne pożegnanie wojsk rosyjskich.

– Kończy się pewna epoka w historii. Dopełnia się miara sprawiedliwości dziejowej – mówił prezydent Lech Wałęsa, przypominając, że data 17 września dla Polaków, pamiętających jak Rosjanie w 1939 roku wkroczyli na nasze terytorium, wbijając nóż w plecy, jest „bolesna i złowieszcza”. Na uroczystość nie przybył minister obrony Rosji generał Paweł Graczow. Podobnie jak całą delegację z Moskwy dotknęła go nagle choroba dyplomatyczna.

Jakkolwiek nieprawdopodobnie to brzmi, Rosjanie nie zorientowali się początkowo, dlaczego Polacy się uparli, by uroczystość odbyła się 17 września. Kiedy zrozumieli, wpadli we wściekłość, ale było już za późno.– Parę tygodni wcześniej dzwonił do mnie prezydent Wałęsa. Pytał, czy można przyspieszyć wycofywanie wojsk, bo zgodnie z ustaleniami Rosjanie mieli czas do końca roku. Powiedziałem, że technicznie to możliwie – opowiada „Rz” gen. Zdzisław Ostrowski, pełnomocnik do spraw armii rosyjskiej stacjonującej w Polsce....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8120

Spis treści
Zamów abonament