PiS chce odwołać marszałka Sejmu
Wniosek w sprawie Bronisława Komorowskiego złożył wczoraj Klub PiS po burzliwym posiedzeniu komisji sprawiedliwości
Dlaczego PiS chce, by Komorowski przestał być marszałkiem? Między innymi z powodu wątpliwości związanych z jego „niejasnymi kontaktami z byłymi funkcjonariuszami WSI”. Opozycja twierdzi, że choć powinien o nich powiadomić prokuraturę, nie zrobił tego. Komorowski, mimo wezwań PiS, na posiedzeniu się nie zjawił.
Posłowie opozycji chcą również odwołania wicemarszałka Stefana Niesiołowskiego (PO), który, ich zdaniem, nie ma predyspozycji do pełnienia tej funkcji.
I Komorowski, i Niesiołowski uważają, że wnioski o odwołanie nie mają uzasadnienia. – Śmieję się PiS w twarz, PiS po prostu się wygłupia – komentował marszałek Sejmu. Wieczorem w TVN 24 zapowiedział, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu podda pod głosowanie dotyczący go wniosek PiS. Koalicja PO – PSL ma wystarczającą większość do jego odrzucenia.
Politycy PO w kuluarowych rozmowach mówią, że awantura może się skończyć odwołaniem wicemarszałka, tyle że z PiS. Jest nim Krzysztof Putra.