Jest szansa na awans
Polscy debliści pokonali Leandera Paesa i Lukasa Dlouhyego 7:6 (7-2), 6:3. Jeśli wygrają w piątek z Jonasem Bjoerkmanem i Kevinem Ullyettem – awansują do półfinału
Pierwsze zwycięstwo Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego w krótkiej historii ich startów w Masters warto pochwalić, tym bardziej że wygrali z deblem solidnym.
Ten mecz może nie przejdzie do kronik jako nadzwyczajnie ciekawy, ale zainteresowani mieli czym się stresować – wiedzieli, że przegranym awans na pewno ucieka. W pierwszym secie decydował tie-break, w którym szybciej przewagę osiągnęli Polacy i gładko przeszli od stanu 4-1 do 7-2. Drugi set zaczął się gorzej, rywale przełamali serwis Fyrstenberga i prowadzili 3:1, lecz strach zmobilizował polską parę tak bardzo, że już do końca nie oddała gema.
Fyrstenberg wyjaśnił, że tym razem słabszym ogniwem w deblu czesko-hinduskim był Dlouhy. „Paes rozegrał świetny mecz, ale wykorzystaliśmy gorszą formę Czecha. Przed nami kolejny mecz o wszystko” – napisał polski tenisista w swym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta