Dziś powrót do przeszłości budzi śmiech
„Ile waży koń Trojański?” Komedia Juliusza Machulskiego wejdzie na ekrany w drugi dzień świąt. Reżyser twierdzi, że decydując się na opowieść o późnym PRL, robił film niemal historyczny
Sylwester 2000 roku. Świat wchodzi w nowe milenium. Zosia jest kobietą spełnioną, matką 12-letniej Florentynki. Z jej ojcem wprawdzie rozwiodła się, lecz ma u boku Kubę – drugiego męża, mężczyznę niemal idealnego. Ale człowiek zawsze czegoś żałuje.
Zosia w milenijną noc zatem wzdycha: „Szkoda, że nie jestem 13 lat młodsza...”. Wtedy mogłaby inaczej pokierować życiem, szczęście przyszłoby wcześniej, może Florentynka byłaby dzieckiem Kuby. Rano Zosia budzi się 13 lat młodsza. W łóżku obok niej śpi pierwszy mąż. A wokół jest PRL.
Nowy film Juliusza Machulskiego to komedia romantyczna. Dlaczego romantyczna – wiadomo. Młoda kobieta próbuje naprawić stare błędy i związać się z mężczyzną swego życia. A komedia? Humor niesie zderzenie naszych dzisiejszych przyzwyczajeń i sposobu myślenia z realiami PRL.
Życie 20 lat temu
To zderzenie sprawia, że podczas projekcji „Ile waży koń trojański?” można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta