Tankowanie będzie tańsze
W piątek ropa kosztowała 33,4 dolara – najmniej od ponad czterech lat. W ślad za notowaniami surowca spadają ceny na stacjach, ale duże obniżki powstrzymuje słabnący złoty
Tak tanio nie było od dawna. Na londyńskiej giełdzie baryłkę ropy wyceniano w piątek na 33,4 dolara – to cena, którą maklerzy ostatni raz widzieli w kwietniu 2004 r.
Surowiec kosztuje już o 113 dolarów mniej niż w lipcu, gdy ceny biły rekordy, a niektórzy eksperci krakali, że może osiągnąć poziom nawet 200 dolarów. Obawy te zniknęły jesienią wraz z początkiem kryzysu finansowego. Tylko w tym miesiącu notowania spadły o 33 proc., a w ostatnich dniach analitycy przewidują, że ropa może tanieć jeszcze bardziej wraz ze spadkiem popytu wywołanym prognozowanym spowolnieniem gospodarczym.
I nawet ostatnia decyzja OPEC o zmniejszeniu wydobycia nie przyniosła spodziewanego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta