Polski spór na szczycie NATO
Rząd zarzuca prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, że nie walczył o polskie interesy. Opozycja mówi z kolei o porażce MSZ
Lech Kaczyński reprezentował Polskę na najważniejszych spotkaniach sojuszu, w tym na kolacji przywódców rozpoczynającej szczyt w piątek wieczorem w niemieckim Baden-Baden. To właśnie wtedy Turcja zablokowała wybór następcy sekretarza generalnego NATO Jaapa de Hoop Scheffera, którym – zgodnie z życzeniem największych krajów NATO – miał zostać duński premier Anders Fogh Rasmussen. Polski rząd twierdzi, że wydał prezydentowi Kaczyńskiemu instrukcję, by – korzystając z tureckiego weta – wyraził niezadowolenie ze sposobu, w jaki uzgodniono kandydata, i przeciągał negocjacje.
Prezydent poparł Duńczyka
Lech Kaczyński poparł jednak duńskiego premiera. Polski przywódca przemawiał przed tureckim, nie wiedział więc jeszcze, co dokładnie powie Abdullah Gül. Ale, jak twierdzi, rozmawiał wcześniej z premierem Danii. – Przekazał mi, że ma poparcie premiera Tuska – mówił Lech Kaczyński. Szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki zapowiedział w niedzielę, że aby wyjaśnić tę sprawę, zwróci się o odtajnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta