![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Granie czy igranie
Granie czy igranie
Naukowcy zachowują się jak dzieci burzące przed chwilą postawione babki z piasku tylko po to, żeby na ich miejscu ustawić nowe babkiteorie-z-piasku. Naukowcy są jak dzieci dygocące ze strachu przed drzwiami do nieznanego, ciemnego pomieszczenia, w którym nie wiadomo co się kryje, ale za żadne skarby nie zamierzające zrezygnować z wejścia w, być może, wrogą przestrzeń. We francuskim Instytucie Pasteura jeden z zespołów, zajmujący się biochemią komórkową, tworzy coś w rodzaju akceleratora ewolucji, zwykłe bakterie w sposób sztuczny obdarzane są tam właściwościami jakich nigdy, nigdzie na świecie nie posiadały żadne bakterie. Co z tego wyniknie?
Przeszłość
Od momentu powstania aż do chwili obecnej życie przystosowywało się do każdych, nawet najtrudniejszych warunków. Jeśli tak można powiedzieć, życie stosowało strategię reprodukcji i mutacji, wyposażone w DNA jako nośnik dziedziczności zdolny do autopowtarzania.
W miarę przeobrażeń środowiska, jedne gatunki wymierały, inne powstawały i zyskiwały przewagę. Selekcja naturalna umożliwiała przetrwanie tylko osobnikom najlepiej przystosowanym -- nadając w ten sposób kształt ewolucji. Tak przedstawia się, wnajogólniejszym zarysie, zasada naturalistycznej teorii Darwina, ukutej na podstawie zaobserwowanej różnorodności gatunków, ugruntowanej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
