Spłonęły wieńce, Rosja śle notę, polski MSZ ubolewa
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło ubolewanie z powodu incydentu na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Warszawie.
Rzecznik ministerstwa Piotr Paszkowski powiedział, że bez względu na to, czy było to działanie przypadkowe czy celowe, strona polska wyraża ubolewanie, iż „w miejscu tak szczególnym dla obywateli Federacji Rosyjskiej doszło do takiego wydarzenia”. Potwierdził, że do MSZ wpłynęła nota w tej sprawie od ambasady rosyjskiej.
Do sprofanowania nekropolii – jak określa to strona rosyjska – doszło w sobotę, kiedy w Rosji obchodzono 64. rocznicę zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Moskwa utrzymuje, że nieznani sprawcy podpalili wieńce, które poprzedniego dnia tam złożono. Polska policja twierdzi jednak, że nie ma przesłanek, które by wskazywały, iż wieńce zostały podpalone.