Chromowane cuda zjechały do stolicy
Triumph Spitfire, mercedes adenauer czy 600-konny dodge charger – to tylko niektóre z 37 zabytkowych aut, jakie w piątek rywalizowały w Automobilklubie na Bemowie.
– Właściciele oldtimerów i youngtimerów musieli m.in. w jak najszybszym czasie pokonać mały OS albo na specjalnych matach poślizgowych przejechać bezbłędnie między pachołkami – mówi Jarosław Tobolski, przewodniczący Komisji Pojazdów Zabytkowych. Próby sportowe odbyły się w ramach 23. Warszawskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych.
W sobotę o godz. 16.30 kierowcy zaprezentują auta w konkursie elegancji w Starej Papierni w Konstancinie.