Pomógł siedmiolatek
Dzięki pomocy siedmioletniego chłopca wolska policja ujęła w sobotę wieczorem dwóch złodziei złomu.
Bartek bawił się na balkonie mieszkania na trzecim piętrze. I wypatrzył, że dwaj mężczyźni kręcą się po terenie budowy biurowca przy ul. Siennej. Gromadzili oni złom do wyniesienia. Chłopiec opowiedział o wszystkim babci, a ta od razu zadzwoniła na komendę przy ul. Żytniej.
Na miejsce wysłano radiowóz. Mundurowi zatrzymali 65-letniego Jerzego K. oraz 30-letniego Marcina G. Złodzieje próbowali wynieść z budowy drabinę i aluminiowe elementy rusztowania. Noc spędzili w policyjnym areszcie.
Firma budująca biurowiec wyceniła swoje straty tylko na ok. 200 zł. – Dlatego mężczyźni odpowiedzą za występek przed sądem grodzkim, a nie karnym – tłumaczy jeden z policjantów. W tym tygodniu funkcjonariusze wyślą do sądu wniosek o ukaranie rabusiów.
Policjanci będą chcieli też wyróżnić chłopca. Chcą mu wręczyć specjalny dyplom oraz w nagrodę pluszaka.
– Rzadko zdarza się, by na przestępstwo reagowało tak małe dziecko jak ten chłopiec – tłumaczy nam jeden z policjantów.