Proces przeciw intencjom
„Czy operacja CBA była pomysłem na usunięcie Andrzeja Leppera? Czy Biuro złamało prawo? Czy CBA było (jest) policją polityczną?” – czytamy w prasie i słyszymy w mediach elektronicznych tuż przed wyrokiem na współpracowników Ministerstwa Rolnictwa zarządzanego przed ponad dwoma laty przez lidera Samoobrony.
Nieuprzedzony odbiorca mógłby pomyśleć, że oskarżenia o korupcję okazały się bezpodstawne, a oskarżeni zostali oczyszczeni. Wówczas zasadne byłoby zastanawianie się nad przyczynami operacji i rozważanie, czy Biuro nie było motywowane politycznie. Dziś rozsądny człowiek nie może mieć wątpliwości: CBA robiło to, co do niego należało.
Wyobraźmy sobie, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta