Kogo przyjąć do pracy i jaką umowę wybrać
Najkorzystniej przyjąć studenta na zlecenie. A co wtedy, gdy kontrakt cywilnoprawny nie wchodzi w grę? Warto wybrać angaż na czas określony, zwłaszcza że przez najbliższe dwa lata nie przekształca się w stały etat
Uczeń lub student do 26 roku życia plus umowa-zlecenie to niskie koszty zatrudnienia i brak zobowiązań.
Nie płacisz ZUS
Niskie koszty to wynik tego, że od wynagrodzenia za wykonaną pracę nie trzeba odprowadzać składek ZUS. Z art. 6 ust. 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm., dalej ustawa systemowa) wynika bowiem, że taki student nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z umowy cywilnoprawnej. Tym samym zleceniodawca nie ubezpiecza go zdrowotnie.
Jak widać, preferencje składkowe zależą od wieku studiującego. Może być tak, że student ukończy 26 lat w czasie trwającej umowy. Wtedy wracamy do ogólnych zasad dotyczących ubezpieczeń, uregulowanych w art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej.
PrzykładFirma ABC Druk zatrudniła studenta. Umowę-zlecenie podpisano 1 sierpnia 2009 r., a na początku października okazało się, że zleceniobiorca ukończył 26 lat. Poinformował o tym zleceniodawcę, a ten zgłosił studenta do ubezpieczeń społecznych. Składki emerytalne i rentowe odprowadza za niego obowiązkowo. Chorobowej nie uiszcza, bo jest dobrowolna. Płaci natomiast wypadkową, bo student zleceniobiorca wykonuje zlecenie w miejscu prowadzenia działalności przez zleceniodawcę. Wypadkowej nie musiałby odprowadzać, gdyby pracował w domu.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta