Pracownicy nie muszą w każdym miesiącu mieć tyle samo godzin pracy
Do końca 2011 r. pracodawca będzie mógł, za zgodą podwładnych, wydłużyć okres rozliczeniowy do 12 miesięcy. Zmiana taka umożliwi firmom wydłużanie czasu pracy, np. do dziesięciu godzin dziennie, w okresie koniunktury. Natomiast w razie spadku zamówień – odpowiednie jego skracanie
Przedłużenie okresów rozliczeniowych do 12 miesięcy jest możliwe tylko u przedsiębiorców, czyli osób fizycznych, prawnych lub jednostek organizacyjnych (jeśli odrębna ustawa przyznaje im zdolność prawną), które wykonują działalność gospodarczą we własnym imieniu.
Tylko z konieczności
Nie mogą jednak stosować takiej możliwości w każdym przypadku, ale wtedy, gdy uzasadnią konieczność jej wprowadzenia przyczynami obiektywnymi, technologicznymi lub dotyczącymi organizacji czasu pracy. Firma może zatem uzasadnić tego rodzaju zmianę np. sezonowym zapotrzebowaniem na jej produkty lub usługi, znacznymi wahaniami koniunktury na rynku lub korzystaniem z technologii, której wydajność jest zmienna. Co więcej, nie musi spełniać dodatkowych warunków określonych w ustawie z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców. A zatem nie musi notować po 1 lipca 2009 r. spadku obrotów gospodarczych o co najmniej 25 proc. w ciągu trzech kolejnych miesięcy w porównaniu z tymi samymi miesiącami w okresie 1 lipca 2007 r. – 30 czerwca 2008 r. Takie dodatkowe kryteria muszą spełniać przedsiębiorstwa, które ubiegają się o dopłaty do pensji z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych lub dofinansowanie do szkoleń i stypendia z Funduszu Pracy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta