Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kręgosłup Jerzego Dobrowolskiego

26 września 2009 | Plus Minus | Tomasz Zbigniew Zapert
źródło: TVP/EAST NEWS

Misternie utkana z rozmów i cytatów, bezpretensjonalna, tryskająca humorem, doskonała ikonograficznie opowieść Romana Dziewońskiego przypomina Jerzego Dobrowolskiego, jedną z najwybitniejszych postaci naszego kabaretu

Chociaż odszedł 22 lata temu, kolejne pokolenia ulegają atakom śmiechu, obcując z jego dokonaniami. Głównie ekranowymi („Zezowate szczęście”, „Rejs”, „Nowy”, „Motodrama”, „Kłopotliwy gość”, „Poszukiwany, poszukiwana”), rzadziej radiowymi, gdyż obecne władze Programu III PR z rzadka wznawiają audycje pióra czy też z udziałem Dobrowolskiego. Żal, że ani w telewizji, ani w radiu nie zarejestrowano programów Konia oraz Owcy – zjawisk na firmamencie kabaretu. Dlaczego tak niewiele pozostało – wyjaśnia autor książki, potwierdzając swój talent kronikarski, dokumentacyjny oraz narracyjny.

„Zakończył się tydzień pisania listów. W najbliższym czasie rozpocznie się miesiąc doręczania” – powyższa wiadomość pochodzi z kroniki radiowej „Decybel” emitowanej na antenie radiowej Trójki u progu dekady Edwarda Gierka. Audycję zdjęto z ramówki, gdy władza ludowa w końcu zorientowała się, że autor kpi z absurdów „coraz bardziej nas otaczającej rzeczywistości” (copyright by Kazimierz Rudzki). Taśmy programów skasowano w stanie wojennym. Tym większe więc brawa dla Dziewońskiego za benedyktyńską kwerendę, dzięki której ocalił od zapomnienia humorystyczne perełki, z których lwia część nie tchnie naftaliną.

Choćby taka wiadomość: „W związku z wejściem w życie ustawy o pasożytnictwie społecznym cały szereg osób złożyło podanie o zwolnienie z Komitetu do spraw Radia i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8432

Spis treści
Zamów abonament