Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niedźwiedzia przysługa

26 września 2009 | Plus Minus | Joanna Siedlecka
Stanisław Cat-Mackiewicz wrócił do kraju w 1956 roku
źródło: Rzeczpospolita
Stanisław Cat-Mackiewicz wrócił do kraju w 1956 roku

W świetle dokumentów współpraca Stanisława Cata-Mackiewicza i Włodzimierza Odojewskiego z SB była świadoma i dobrowolna

W swoim tekście „Zagubione proporcje” („Plus Minus” z 22 – 23 sierpnia) Kazimierz Orłoś, polemizując z moją książką „Kryptonim »Liryka«”, broni przed zarzutami o świadomą współpracę z SB swego stryja Stanisława Cata-Mackiewicza i starego przyjaciela Włodzimierza Odojewskiego, głównie dlatego, że są swoi – „bliscy i dobrze mu znani”, ignorując i dezawuując ipeenowskie świadectwa na ich temat. Nie znalazłam jego nazwiska wśród tych, którzy zapoznali się z bogatymi materiałami na temat Cata. Najwyraźniej nie czytał też, skoro brzydzą go ipeenowskie papiery, znakomicie udokumentowanej książki historyka Krzysztofa Tarki „Mackiewicz i inni”.

Mimo nieznajomości nowych źródeł o swoim stryju, nicujących jego dotychczasowy wizerunek, Kazimierz Orłoś broni publicznie jego niezłomnej legendy, niczym Władysław Mickiewicz argumentując, że prawda o Cacie zrobi przykrość jego rodzinie.

Na jakiej podstawie twierdzi więc, że współpracę Cata, bo trudno to inaczej nazwać, usprawiedliwia jego chęć powrotu do kraju, skoro choćby przykład Wańkowicza pokazał, że można było wrócić bez zdrady emigracji i nie za esbeckie pieniądze. Swoje „rozmowy” z SB kontynuował też po powrocie do kraju. Rzeczywiście, nie podpisał zobowiązania i nie pisał sam swoich raportów, mimo to był cenniejszy od wielu formalnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8432

Spis treści
Zamów abonament