Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziennikarze na podsłuchach

17 października 2009 | Kraj | Wojciech Wybranowski
Służby podsłuchiwały dziennikarzy w związku ze sprawą Wojciecha Sumlińskiego podejrzewanego o to, że za pieniądze miał oferować pozytywną weryfikację oficerom WSI
autor zdjęcia: Karol Zienkiewicz
źródło: Fotorzepa
Służby podsłuchiwały dziennikarzy w związku ze sprawą Wojciecha Sumlińskiego podejrzewanego o to, że za pieniądze miał oferować pozytywną weryfikację oficerom WSI
Wśród nagrań są prywatne rozmowy Bogdana Rymanowskiego, dziennikarza TVN. Na zdjęciu w trakcie nagrania programu „Kawa na ławę” w 2006 r.
autor zdjęcia: Michał Warda
źródło: Fotorzepa
Wśród nagrań są prywatne rozmowy Bogdana Rymanowskiego, dziennikarza TVN. Na zdjęciu w trakcie nagrania programu „Kawa na ławę” w 2006 r.

ABW nagrała rozmowy Cezarego Gmyza z „Rz” i Bogdana Rymanowskiego z TVN z Wojciechem Sumlińskim

Agencja nagrała dziennikarzy w 2008 roku w związku z głośną próbą samobójczą dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego. Rejestrowała też prywatne rozmowy Gmyza i Rymanowskiego z Sumlińskim. Jak się okazuje – niezgodnie z przepisami – nie zniszczyła stenogramów niezwiązanych ze sprawą. Co więcej, zostały odtajnione i udostępnione pełnomocnikowi prawnemu Jacka Mąki, wiceszefa ABW, do wykorzystania w zupełnie innym procesie między nim a „Rz”. Dziś każdy może wystąpić do sądu o wgląd w te dokumenty.

– Z taką sprawą nie spotkaliśmy się nigdy w czasie całej kariery adwokackiej. Ilość przepisów, jakie przy tej okazji złamały ABW oraz prokuratura, jest przerażająca – ocenia Jacek Kondracki, adwokat reprezentujący „Rz”. – Doszło do bezprawnego naruszenia bezwzględnie chronionej prawem tajemnicy dziennikarskiej. To zagrożenie wolności słowa.

– Jestem w szoku – mówi wstrząśnięty Rymanowski, któremu „Rz” przekazała stenogramy. – To pierwszy materialny dowód podsłuchiwania dziennikarzy przez służby specjalne. W demokratycznym państwie to dziennikarze powinni kontrolować działalność służb, a nie na odwrót.

Sprawa Sumlińskiego

ABW podsłuchiwała dziennikarzy, śledząc dramatyczne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8450

Spis treści
Zamów abonament