Zgłosił fałszywy napad
Pijany kierowca potrącił pieszego, a potem chciał go oskarżyć o napaść.
Do komisariatu w Izabelinie zgłosił się 47-letni Adam T. – Próbowano mnie pobić i ukraść mi samochód. Mam sprawcę w aucie – mówił.
Mundurowi wyczuli od niego woń alkoholu. Ale sprawdzili jego relację. Rzeczywiście – w aucie, którym przyjechał Adam T., na tylnym siedzeniu leżał mężczyzna. Był ranny. Okazało się, że został potrącony przez samochód. Trafił do szpitala, gdzie czeka na operację. – Nabraliśmy podejrzeń, że Adam T. kłamie. Potem odkryliśmy, że jego samochód ma ślady po wypadku – opowiada policjant.
Adam T. został zatrzymany. Na razie przedstawiono mu zarzuty jazdy po pijanemu i przywłaszczenia samochodu. Okazało się bowiem, że auto bez pytania wziął z warsztatu, w którym pracuje. – Czekamy na opinię biegłych, by postawić sprawcy kolejne zarzuty – zapowiada policjant.
Adam T. jest znanym kryminalistą. W ciągu roku ostrzelał m.in. samochód oraz zabił łosia na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego.