Mistrzami są dla mnie polscy poeci
Mistrzami są dla mnie polscy poeci
ZAdamem Zagajewskim, poetą, prozaikiem i eseistą rozmawia Katarzyna Ziębik
Z większości wywiadów można wysnuć wniosek, że czuje się pan przede wszystkim poetą. Czy wynika to z tego, o czym mówił pan ostatnio w telewizji, że "poezja śpiewa świat", że "towarzyszy światu", czy może patronują panu słowa Czesława Miłosza -- "więcej waży jedna dobra strofa, niż ciężar wielu pracowitych stronic"?
Choć nie ma żadnej estetyki normatywnej, istnieje jakaś niepisana hierarchia, przynajmniej wśród poetów, zakładająca, że poezja stoi wyżej niż proza. Ja od lat nie piszę powieści, nie uważam się więc za powieściopisarza, ale za esteistę, autora szkiców, które niekiedy są prawie opowiadaniami. Nie jest to sytuacja wyjątkowa w naszych czasach. Są przecież poeci, którzy piszą wiersze i eseje, ale zawsze kładą większy nacisk na wiersze. Zacznę od wielkich przykładów -- Miłosz, Brodski, Herbert. Jak już wspomniałem, jest to pozostałość poetyki normatywnej: wyżej stoi wiersz, a esej -- choć też godny uwagi -- ma jedynie coś wyjaśnić, jest więc na drugim planie. A jednak nie zawsze tak jest -- esej może mieć charakter utworu literackiego pierwszorzędnego, fascynującego. Hazlitta czy Andrzeja Kijowskiego czytamy jako eseistów właśnie i nie pytamy "a gdzie są ich wiersze?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta