Niechciany szyld SLD
Kandydaci na burmistrzów i prezydentów miast unikają partyjnego logo
Sojusz Lewicy Demokratycznej chciałby promować swoje logo w przyszłorocznych wyborach samorządowych. Szkopuł w tym, że ten szyld już dawno przestał przyciągać wyborców, a na szczeblu gminnym i powiatowym może ich nawet odstraszać. Do takiego wniosku doszło wielu kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, którzy, chcąc wygrać wybory bezpośrednie, muszą dysponować poparciem większości wyborców, a nie tylko elektoratu SLD.
Waldemar Mazur, który w 2002 r. z rekomendacji SLD – UP został prezydentem Skarżyska-Kamiennej, cztery lata później wystartował pod szyldem Lewicy i Demokratów i wybory przegrał. – Z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta