Rok w bok na ładowanie baterii
Dodatkowe urlopy tzw. sabbaticals to u nas rzadkość. Może je spopularyzować przesunięcie wieku emerytalnego
Wojciech Tomczak, dyrektor ds. komunikacji Unilever Polska, od sierpnia podróżuje po Stanach Zjednoczonych. Do firmy wróci w lutym przyszłego roku, po półrocznym urlopie sabbatical. Półroczny wyjazd ma też za sobą jego koleżanka z działu rozwoju Ada Kiełczykowska, która w ramach wolontariatu pracowniczego pracowała w Ghanie w światowej organizacji World Food Programme wspieranej przez Unilever.
– Podczas takich wyjazdów ludzie ładują baterie i są gotowi do nowych wyzwań. A dla nas to okazja, by ściągnąć na zastępstwo talenty z innych spółek grupy – mówi Grażyna Rzehak, dyrektor działu zarządzania zasobami ludzkimi w Unilever Polska, gdzie pracownicy mogą skorzystać z sześciu – siedmiu miesięcy dodatkowego bezpłatnego urlopu.
Uciąć pięć lat z emerytury
Dłuższe dodatkowe urlopy dla specjalistów z wieloletnią praktyką to sprawdzony na Zachodzie sposób obrony przed wypaleniem zawodowym. Są znane od XIX w. i początkowo były dostępne dla pracowników uczelni. Z czasem zaczęły je wprowadzać także prywatne firmy. Według danych firmy Sedlak & Sedlak w USA urlopowy benefit oferuje teraz co piąty pracodawca, w tym większość dużych firm informatycznych i doradczych.
– Pierwsze 25 lat życia poświęcamy na naukę, kolejne 40 lat na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta