Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zwycięstwo wieńczy dzieło

01 marca 2010 | Sport | Janusz Pindera
Meta biegu na 30 kilometrów – obraz, który przejdzie do historii polskiego sportu
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Meta biegu na 30 kilometrów – obraz, który przejdzie do historii polskiego sportu

Justyna Kowalczyk ma wreszcie złoto. Po pasjonującym finiszu o 0,3 sekundy pokonała Marit Bjoergen

To pierwsze złoto dla Polski zimą od 38 lat, od pamiętnego skoku Wojciecha Fortuny w Sapporo w 1972 roku. Pierwsze w biegach i zapewne nie ostatnie. Justyna Kowalczyk szczyt swoich możliwości zapowiada za cztery lata, na igrzyskach w Soczi.

Ten scenariusz napisało życie – zderzenie dwóch osobowości, dwóch sportowych talentów, Marit Bjoergen i Justyny Kowalczyk, sprawiło, że ten bieg, a szczególnie jego decydująca faza, przypominał dobrze wyreżyserowany thriller.

Do soboty, 27 lutego, były to igrzyska Norweżki chorej na astmę, która zdobyła tu trzy złote medale i jeden brązowy. To ona, nie Kowalczyk, była faworytką najdłuższego dystansu w olimpijskiej rywalizacji kobiet, choć to Polka przed rokiem wywalczyła w Libercu mistrzostwo świata, jest liderką PŚ i broni Kryształowej Kuli zdobytej rok temu, a w styczniu wygrała prestiżowe i piekielnie trudne Tour de Ski.

Ich pojedynek miał też drugie dno, po tym gdy Kowalczyk powiedziała, że możliwość korzystania przez Bjoergen z leków na astmę, które są na liście środków zakazanych, wypacza wyniki rywalizacji.

Bjoergen na konferencji prasowej po biegu zachowała się z klasą. Powiedziała, że już o tym zapomniała, bo patrzy do przodu. Kowalczyk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8561

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament