Droga do pojednania
Po smoleńskiej tragedii polscy biskupi powinni zaprosić na Jasną Górę patriarchę Moskwy, aby odprawił przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej prawosławną liturgię – piszą teologowie i publicyści
Po tragicznej katastrofie prezydenckiego samolotu wiele słów wypowiedziano na temat – możliwego dziś bardziej niż kiedykolwiek – pojednania między Polakami a Rosjanami. Od razu jednak dały się też słyszeć głosy, że takie pragnienia wkrótce już będą musiały okazać się iluzoryczne. Dzieli nas bowiem nie tylko historia czy polityka, ale i religia.
Czy jednak istnieje lepszy fundament dla pojednania między podejrzliwie patrzącymi na siebie narodami niż chrześcijańska wiara? Ta sama, która zarówno w prawosławnym, jak i katolickim Kościele wzywa przecież do wzajemnego odpuszczenia win? Jednak gołym okiem widać, że właściwie nie bardzo sobie wyobrażamy, jakie konkretne gesty wykonać w takiej sytuacji.
Przejaw pychy
Kardynał Stanisław Dziwisz wygłosił w dniach żałoby homilię, w której,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta