Światowe giełdy ogarnęła gorączka zakupów
Unijny plan pomocy już działa. Inwestorzy ruszyli na zakupy. Wykupywali przecenione akcje oraz obligacje zadłużonych państw. Złoty umocnił się o około 15 groszy do euro. Nawet o 20 proc. zyskiwały wczoraj akcje banków
W poniedziałek nad ranem, po 11 godzinach gorącej dyskusji, ministrowie finansów UE uzgodnili europejski mechanizm stabilizacyjny. Jego łączna wartość to 750 mld euro, z czego 500 mld euro gwarantują państwa Unii Europejskiej, a 250 mld euro – Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
– W ciągu 48 godzin Unia Europejska zawarła porozumienie, które pozwala nam odpowiedzieć w sposób skoordynowany, szybki i skuteczny na trudności pojawiające się w jakimkolwiek kraju strefy euro – oświadczył wczoraj Jose Barroso, przewodniczący Komisji Europejskiej.
Jutro przedstawi on projekt zacieśnienia współpracy fiskalnej w Unii i skuteczniejszej kontroli poczynań rządów. – Lekcja płynąca z kryzysu jest jasna: jeśli chcemy unii monetarnej, powinniśmy także promować unię gospodarczą – powiedział Barroso.
Ostateczna wersja przyjętego pakietu zawiera inną formułę niż ta proponowana przez Komisję, która chciała, aby to ona mogła emitować obligacje w imieniu państw członkowskich. Na to jednak nie było zgody wielu rządów. Niemcy uznały, że ich zgoda na to byłaby wystawianiem czeku in blanco. Z kolei państwa spoza strefy euro nie chciałyby angażowania całej Unii w tak masową akcję pożyczkową. Dlatego ostatecznie zwyciężyła koncepcja powołania spółki celowej, której udziałowcami są indywidualne państwa członkowskie.
– Liderzy strefy euro bardzo skutecznie zamietli kryzysowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta