Mimo ostrzeżeń budują na terenach zalewowych
Tam, gdzie brakuje miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, urzędnicy nie mogą zabronić budowy domu blisko wody
– Działki sprzedawały się tu jak świeże bułeczki. Dom budowano obok domu i tak powstało willowe osiedle – opowiada Romuald Wiśniewski z Tarnobrzega, który w środę nad ranem musiał się z całą rodziną ewakuować z nowego domu przy ul. Grobla. – Dom stoi ze 3 km od wałów, wydawało się, że nic nam nie grozi – mówi.
– To skandal! Wiele krajów już dawno zrozumiało, że nie można budować domów na terenach zalewowych – uważa Renata Davidson, ekspert od planowania kryzysowego. – A u nas ludzie wciąż lubią łowić ryby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta