Postawili na bezpieczne slogany
„Dobrobyt”, „zgoda”, „Polska” – hasła tegorocznych kandydatów są bezbarwne – ubolewają eksperci
Jako pierwszy w tej kampanii rąbka tajemnicy uchylił sztab Jarosława Kaczyńskiego. Kandydat PiS ruszył do wyborów z hasłem „Polska jest najważniejsza”. – To niezłe hasło budujące narrację tej kampanii. Kaczyński niejako odpowiada nim, dlaczego zdecydował się na kandydowanie mimo tragedii z 10 kwietnia – ocenia dr Norbert Maliszewski, psycholog społeczny.
Według politologa Wojciecha Jabłońskiego dobre hasło wyborcze powinno narzucać tematykę kampanii i być niejako programem kandydata w pigułce. – Hasło Kaczyńskiego spełnia te warunki. Kandydat PiS jest pokazywany jako państwowiec, który na pierwszym miejscu zawsze stawia dobro kraju – zauważa.
Komorowski o zgodzie
Zdaniem Jabłońskiego slogan głównego kontrkandydata prezesa PiS – Bronisława Komorowskiego, jest słabszy. Kandydat PO kusi wyborców hasłem „Zgoda buduje”. – Jest trochę nijakie. Generalnie mogłoby to być hasło każdego z kandydatów – uważa Jabłoński. Jednak zwraca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta