Pierwotna siła rock’n’rolla
Wybuchy, armaty strzelające dolarami z obrazkiem Angusa Younga, wielka lokomotywa... Występy AC/DC to niesłychany kicz. Mają jednak ten atut, że gra się na nich doskonałego rocka.
AC/DC jest w trasie promującej album „Black Ice” od października 2008 roku. Do czerwca bieżącego roku – kiedy trasa się zakończy – zespół zdąży zagrać blisko 170 koncertów, na wszystkich kontynentach. Najmniejszy z nich, w Rotterdamie, obejrzało niespełna 10 tys. fanów. Największy, w Toronto – niemal 100 tys.
Za wyjątkiem występów w amerykańskich miastach Auburn Hills i East Rutherford – które wypełniły się odpowiednio w 70 i 88 proc. – na całym świecie koncerty ściągnęły komplet widzów. Recenzje, te publikowane na internetowych forach, jak i te z prasy muzycznej mówią jasno, że nikt nie wyszedł z nich rozczarowany.
Pociągiem w scenę ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta