Napieralskiemu nie opłacało się popierać ani Kaczyńskiego, ani Komorowskiego
Dla szefa SLD dopiero zaczyna się walka o budowę silnej partii, z którą będą się mogły utożsamiać także te lewicowe środowiska, których brak dziś w Sejmie
Grzegorz Napieralski po konsultacjach z OPZZ, Zielonymi i Partią Kobiet zdecydował wczoraj wieczorem, że nie poprze w drugiej turze wyborów ani Bronisława Komorowskiego, ani Jarosława Kaczyńskiego.
Z punktu widzenia lidera SLD wybór pomiędzy kandydatem PiS i PO nie był wyborem między złem mniejszym i większym, lecz po prostu między dwoma fatalnymi scenariuszami.
Jeśli Bronisław Komorowski zasiądzie w Pałacu Prezydenckim, będzie to oznaczało zgodną współpracę koalicji rządowej PO
– PSL i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta